W samym sercu Łodzi, na naszym podwórzu przy ul. Piotrkowskiej 120, powstał wyjątkowy mural, który upamiętnia 50. rocznicę premiery filmu „Ziemia Obiecana” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Nie był to projekt „z góry” – wręcz przeciwnie, powstał z potrzeby serca i dumy z miejsca, w którym żyjemy, jako prywatne przedsięwzięcie Wspólnoty Piotrkowska 120 oraz właścicieli obiektów w tym miejscu – w tym hotelu Stare Kino. Za pędzlem stanął Maciej Bielewicz, łódzki artysta znany z wielkoformatowych murali, które od lat dodają kolorów miejskiej przestrzeni.
Łódź od lat nosi miano filmowej stolicy Polski, a ulica Piotrkowska to jej żywe, pulsujące serce. To właśnie tutaj, w 1899 roku, bracia Władysław i Antoni Krzemińscy otworzyli Gabinet Iluzji – pierwsze stałe kino na ziemiach polskich. Trudno o bardziej symboliczne miejsce dla muralu inspirowanego filmem, który opowiada o narodzinach przemysłowej potęgi miasta.
Mural przy Piotrkowskiej 120 to coś więcej niż dekoracja – to opowieść wpisana w ściany, która przypomina, że to właśnie tu narodziła się polska kinematografia. To tu działa słynna Szkoła Filmowa, a na ulicach i w halach filmowych Łodzi powstawały największe klasyki. „Ziemia Obiecana” wraca więc do siebie – tym razem nie na ekranie, ale w przestrzeni miasta.
Film „Ziemia Obiecana” to jeden z tych tytułów, które na stałe wpisały się w historię polskiego kina. Jego premiera w 1975 roku była wydarzeniem – a sama opowieść do dziś porusza i inspiruje. Historia trzech przyjaciół – Polaka, Niemca i Żyda – próbujących zbudować fabrykę w bezlitosnej, przemysłowej Łodzi końca XIX wieku, to nie tylko obraz epoki, ale też ponadczasowy komentarz o ambicji, przyjaźni i moralnych wyborach.
Mural autorstwa Macieja Bielewicza nie tylko upamiętnia jubileusz 50-lecia filmu, ale też oddaje jego emocje i przesłanie. To artystyczny ukłon w stronę dzieła Andrzeja Wajdy – a jednocześnie kolejny element, który buduje filmową tożsamość miasta. Bo choć fabryczne kominy zniknęły z pejzażu Łodzi, duch „Ziemi obiecanej” nadal tu jest – teraz także w formie sztuki ulicznej.
Za muralem „Ziemia Obiecana” stoi Maciej Bielewicz – łódzki artysta malarz, którego prace trudno pomylić z jakimikolwiek innymi. Specjalizuje się w wielkoformatowych kompozycjach realistycznych, czerpiąc inspirację z natury, lokalnych symboli i dziedzictwa kulturowego. To dzięki temu jego murale nie tylko zdobią przestrzeń miejską, ale też stają się jej integralną częścią – prowadząc wizualny dialog z otoczeniem.
W Łodzi można podziwiać wiele jego realizacji – m.in. bielika na fasadzie Muzeum Geologicznego, bociana czarnego przy ul. Orlej czy zachwycającą kompozycję motyli w Orientarium. Każda z nich opowiada inną historię, ale łączy je jedno: przyciągają wzrok, wywołują emocje i sprawiają, że miasto staje się galerią pod gołym niebem.
Nowy mural przy Piotrkowskiej 120 to kolejny powód, żeby zajrzeć na nasze podwórko i poczuć klimat filmowej Łodzi. Jeśli jesteś w okolicy, wpadnij na chwilę – zobacz „Ziemię Obiecaną” i zajrzyj do Starego Kina.
Zrób zdjęcie, usiądź na chwilę i poczuj klimat miasta, które kocha kino.